cd
Komentarze: 0
wiesz rano sobie nie pospałam bo obudził mnie przerazliwy kozi głos cioci wyśpiewującej "kiedy ranne wstają zorze" pod niebiosa i bach mi do pokoiku i coś, że uczciwa kobieta po 6rano nic nie powinna robic w łóżku. No to nie. A potem, jak ja juz wychodziłam to ona czytała tą straszną szmate co to wiesz.. i na mój znak zapytania fuknęła "trzeba znać obóz wroga moje dziecko". podróżę z moją ciotką mi się przypomniały Grahama Greena, cośmy czytali jak my młodzi byli 5last temu albo i 6? W każdym razie nowo objawiona ciotka jest intrygująca. Czy to na pewno moja krewna? Ranne zorze to mi do teraz dzwięczą w uszach. Poczekaj ktoś dzwoni.
Dodaj komentarz